Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2023

nauczycielskie zero

Obraz
  A. Na pierwszym miejscu powinno być wychowanie, a dopiero później wykształcenie.  Kiedyś pewien profesor na tablicy napisał cyfrę 1 i spojrzawszy na studentów wyjaśnił.  „To jest wasze człowieczeństwo - najważniejsza wartość w życiu”. Następnie do cyfry 1 dopisał 0 i powiedział: „A to są wasze osiągnięcia, które w połączeniu z człowieczeństwem zwiększyły waszą wartość 10 razy.” Jeszcze jedno 0 - doświadczenie, co daje już 100.  I tak dodawał kolejno sukces, miłość, odpowiedzialność.  Każde dodane 0 uszlachetnia człowieka powiedział profesor.  Nagle zmazał cyfrę 1, która stała na początku.  Na tablicy zostały nic nie znaczące zera. Profesor powiedział:  „Jeśli nie będziecie zachowywać się jak ludzie, cokolwiek byście nie zrobili i tak pozostaniecie  zerem..” ... to, że mnie chcesz ubrudzić by siebie wybielić... to, że knujesz, kłamiesz, wykorzystujesz swoją pozycję...  ileś byś nie zrobił.... ilu l...

... by móc człowiekiem się stać ...

Obraz
 Dylan : "Przez ile dróg musi przejść każdy z nas"... (oryg. noblista Bob Dylan "How many roads must a man walk down before you call him a man?)

Bezpłatna pomoc... można? Trzeba!

Obraz
  Nastał czas, gdzie każdy powinien wziąć w ręce swoje sprawy. Żadne prawo ustanowione/stanowione przez człowieka nie ma na celu ochrony dóbr ludzkiej populacji, ma na celu jedynie ochronę interesów niewielu.  Tak też dzieje się w (wybranych) polskich szkołach. Nie ma w nich już interesu publicznego, dobra dzieci, ale korzyści układów rodzinno-biznesowych. Mohandas Karamchand Gandhi – indyjski prawnik powiedział, że "Każdy, kto podporządkowuje się niesprawiedliwemu prawu, ponosi odpowiedzialność za to wszystko, co jest tego konsekwencją. Toteż, jeżeli prawo i sprawiedliwość są w konflikcie, musimy wybrać sprawiedliwość i nieposłuszeństwo wobec prawa." Prawo Naturalne: 1. Nie krzywdź. 2. Nie pozwól krzywdzić innych i siebie.   Nauczyciel ma obowiązek moralny bronić swojego dobrego imienia. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie, ale w momencie przekroczenia uprawnień należy interweniować.  Ileż to razy roszczeniowy rodzic będzie szkalował, pomawiał i zniesławiał? ...