Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2021

Pomocni goście

Obraz
Odwiedza nas rodzina, przyjaciele, znajomi... Nie tylko przyjeżdżają spotkać się z nami, zobaczyć ośrodek, ale też pomóc. Z Mazur przyjechała do nas Kamila i jej rodzice. Dzięki wizycie Kamili mogliśmy przekonać się, jak ważne jest zrobienie podjazdu oraz ścieżek dla osób niepełnosprawnych. Z kolei p. Adam zajął się wstawieniem okna w piwnicy i naprawą bramy. Dziękujemy!  

Studium przypadku - "W"

  Przykład „W” pokazuje z kolei, jak mieć Aspergera i go pogłębiać. „W” czyli dziewczynka, od malucha poważna, zorganizowana, powolna. Dydaktycznie totalna maszyna, społecznie wycofana, życiowo niezaradna. Wychowana w bardzo dobrych warunkach. Pełna rodzina, rodzice zaangażowani, finansowo dostatnio więc czego zabrakło? Wychowania i konsekwencji. To, że „W” była inna od razu można było zauważyć. Klasycznie martwe oczy, mimika ograniczona, nieumiejętne podejście do rówieśników, czas płynie inaczej. Ojciec zarabia na rodzinę, a matka wyręcza w obowiązkach córkę lub angażuje do zajęć   na rzecz starszej – siostrę. Jasne, że po części zbieractwo wynika   z potrzeby bezpieczeństwa, schematu, ale czy pokój, który wygląda jak chlew jest miejscem, gdzie można czuć się dobrze? Ubrania przepocone w stertach, walające się rolki po dezodorantach, duchota i tylko ścieżka prowadząca do łóżka. Ale jej wolno, bo „ona tak już ma”. Dziewczyna odnosi sukcesy szkolne, świadectwo z paskiem, w...

Jak stworzyć Aspergera? - studium przypadku - "M"

 Na wstępie zaznaczam, że nie chcę nikogo urazić. Celem tego posta jest skłonienie do autorefleksji rodziców... Przypadek pierwszy - chłopiec. 23-latka zachodzi w ciążę. Przerywa studia na rok, rodzi dziecko, rozpoczyna macierzyństwo. Wraca na studia, rozchodzi się z ojcem dziecka, dziadkowie pomagają. Dziecko ma dobre warunki (zakładam, że mogą być jeszcze bardzo dobre i najlepsze) dla rozwoju, (ale mogą być jeszcze nienajlepsze i złe). W każdym razie chłopiec jest pomysłowy, zaradny, nawiązuje relacje społeczne. Im "M" starszy, tym udział dziadków mniejszy. 6-latek idzie do szkoły, a matka - hot 30 - zaczyna szukać mu tatusia. Imprezy, spotkania, grill. Czym zająć "M" jak odwiedza się kumpla w szpitalu w kusej małej czarnej i ful make up? Daje mu się komórkę, tablet i młody jest cicho, kłopot z głowy. Rozwiązaniem wszelkich problemów z dzieckiem okazuje się technologia. Szybki obraz, moc kolorów, dźwięki wystarczą i dziecko jest ciche, grzeczne i przede wszystkim ...