STASIMON Gdzieś nad Górą Ślężą przylatują dwie wiedźmy Chociaż my Wiedźmy i wypadałoby wiedzieć wszechrzeczy, To nie możemy zrozumieć, kilka spraw czy rzeczy Kiedyś w szkole dzieci jedynki na świadectwie miały, Zębów za to nikt nie wybijał i nos był dzieci cały Kiedyś Rodzice nauczycieli szanowali, Bywało, że krytykowali, ale nigdy jak teraz zastraszali Co też przynosi nam to społeczeństwo wyedukowane? W Internecie porady, jak zniszczyć szkołę – rady dobrze znane Tu nauczycielu masz błąd, tu nauczycielu robisz źle, Brakuje serca ludu, co to będzie, kto to wie? Grono też wewnątrz niezgodne, Chociaż takie to ciałka pedagogiczne urodne Nie rozumie Dyrektor, że nie jest święty Nie potrafi dać dobrego słowa dla zachęty My żeśmy inaczej szkołę prowadziły Wiadomo, że nie każdemu dogodziły Ale starałyśmy się ludziom pomagać, Teraz na emeryturze tylko z boku stać i płakać Tyle lat budować szkołę marzeń, A później młode wilczki nie rozumieją ludzki...