Baśń na dobranoc
Dawno, dawno temu. Za górami, za lasami, za siedmioma rzekami i czterema jeziorami; dwanaście kamienic i trzysta sześćdziesiąt pięć bloków… mieszkali członkowie 4angu Dyni Dorotki. Było siedmiu sędziów pomidorków Wesołowskich, czterech polityków ogóreczków Andrzejewskich, dwunastu biskupów marchewek Dominikowskich i trzystu sześćdziesięciu pięciu milicjantów selerów (naciowych!) Pawłowskich. Niestety wśród tych dobrych, smakowitych i zdrowych warzyw w koszyczku pojawił się problem, że „Mi tutaj dynia Dorotka nie pasuje k@rwa” – powiedział Zakatarzony Burak. No i zaczęli puszczać bąki, aż do samej łąki, że smród się niósł i niósł, i niósł. Aż do leciał do Warszawy. Tam wiadomo, kto dziś mieszka…. Przyjedzie osobiście lub puści orędzie, aż spokój będzie wszędzie. I żyli, jak marzył Elfo… J
4=G sz=66 y=69
super
p=b
Pozdrawiamy Mateusza.... #Mateusz Socha #warzywa #Biedronka #Rozczarowani
Komentarze
Prześlij komentarz