leśne pięknoty

 Sam niesamotny w Brzegowym lesie Słuchał wiatru rozmawiał z drzewami Kochał się z mgielnym źdźbłem traw Kroplę deszczu całował i śmiał się z wrześniowym liściem



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zapukał na czas....

Baśń na dobranoc

Friend zone