Mobbing a Kwiatek
Praca jest jednym z
najważniejszych elementów życia człowieka. W hierarchii potrzeb stoi zaraz za
zdrowiem i rodziną. Środowisko pracy jest o tyle istotne, że dobra atmosfera,
przyjaźnie nastawieni do siebie pracownicy mają wpływ na sposób i jakość
wykonywanej pracy. Konfucjusz jeszcze przed naszą erą wypowiedział istotne dla
określenia środowiska pracy słowa. Mówiąc „Rób to co kochasz, a nie będziesz
pracował”[1].
W słowach chińskiego filozofa kryje się sens jakiekolwiek pracy, która powinna
być czynnikiem twórczym i
rozwijającym, a nie przykrą koniecznością. Nie mniej jednak w dobie inflacji,
motto Konfucjusza znajduje swoje miejsce w sferze idealizmu. W sytuacji kiedy
rynek pracy czy też pensja nie nadąża za codziennymi potrzebami, pracownicy
chcąc- mówiąc kolokwialnie- zarobić na utrzymanie domu czy spłatę kredytu (por.
frankowicze), wykonują pracę poniżej swoich kwalifikacji, co jest czynnikiem
potęgującym możliwość wystąpienia mobbingu.
Mobbing jest zjawiskiem dość powszechnym. Traktując rzecz
ogólnikowo, mobbing to sytuacja, w której ktoś w miejscu pracy jest często i
przez dłuższy czas szykanowany, dręczony lub traktowany gorzej niż pozostali
pracownicy oraz czuje się izolowany. Okazuje się, że co dziewiąta osoba w wieku
produkcyjnym była przynajmniej raz poddana mobbingowi w czasie swej pracy
zawodowej.
Zainteresowanie
problematyką mobbingu w pracy aktualnie budzi żywe zainteresowanie różnych
dyscyplin wiedzy. Istnieje wiele obcojęzycznych opracowań dotyczących zjawiska mobbingu,
jednakże w literaturze polskiej tematyka ta jest stosunkowo nowa. Ze względu na
niesprzyjającą sytuację społeczno – ekonomiczną kraju oraz wysoki wskaźnik
bezrobocia, a co się z tym wiąże nasilenie czynników stresogennych, obserwuje
się wzrastającą liczbę konfliktów w pracy, spośród których specyficzną jego
formę stanowi mobbing.
Potrzeba
definiowania pojęcia jest o tyle istotna, że wyznaczając pewne cechy, standardy
możliwych zachować i procesów jesteśmy w stanie określić, czy jesteśmy poddani
mobbingowi, czy nie. Modyfikacje aparatu pojęciowego życia potocznego są konieczne
ze względu na liczne wadliwości, jakie aparat ten wykazuje. Do wadliwości tych
należy m.in. nieostrość pojęć i terminów z nimi związanych. „Nieostrość polega
na niedokładnym ustaleniu zakresu danego pojęcia czy też terminu, wskutek czego
o pewnych przedmiotach niemożliwe jest rozstrzygnąć, czy pod ten zakres
podpadają, czy też nie”.[2]
Chcąc możliwie
najskuteczniej wyeliminować nieostrość zaistnienia zjawiska mobbingu, poznanie
definicji jest niezbędne, poznanie prowadzi do wiedzy.
Szkoła jak każdy
zakład pracy ma osobę dowodzącą – Dyrektora. To Dyrektor stoi na straży sprawiedliwego
traktowania pracowników. Co w sytuacji, kiedy kadra zarządzająca nadzoruje
osoby z rodziny? Albo wchodzi w układy z organizacjami czerpiąc przy tym
korzyści? Udowodnienie mobbingu jest trudne, ale nie jest niemożliwe. Zdecydowanie
wymaga większej samoświadomości współpracowników. Pamiętajmy, że nie każde niekorzystne działanie w tym relacjach może
zostać tak nazwane. Do czynienia z nim jest jedynie wtedy, gdy wystąpiły
przesłanki przewidziane w art. 94 Kodeksu pracy[3]
Ma to dosyć istotne
znaczenie. Każdy bowiem, kto niesłusznie zarzuca innej osobie mobbing, musi
liczyć się z konsekwencjami. Dyrektor lub inny pracownik szkoły pomówiony o
zachowania mobbingowe może bowiem wytoczyć powództwo np. o przeprosiny,
odszkodowanie czy zadośćuczynienie w związku z naruszeniem jego dóbr osobistych;
złożyć prywatny akt oskarżenia do sądu w związku z przestępstwem pomówienia
zgodnie z art. 212 KK. Jakie zatem działania winien podjąć Dyrektor? Na wniosek
pracownika należy powołać niezależną Komisję Antymobbingową. Dotychczas nie zdecydowano się uregulować konieczności
wprowadzenia przez pracodawcę polityki antymobbingowej w zakładzie pracy.
Dzieje się tak z podstawowego powodu – w skład komisji mogą zostać powołane
osoby, które zamiast sprzyjać ofierze będą działać na korzyść mobbera. Dlatego też
ofiara mobbingu wobec braku decyzji pracodawcy powinna dochodzić swoich praw
przed Państwową Inspekcją Pracy lub w Sądzie Pracy. Kodeks Karny nie określa
wprost przestępstwa mobbingu. Jednak zgodnie z art. 218 KK Naruszenie praw
pracownika podlega karze.
Znane
są sytuacje, kiedy mobber wyprzedza ofiarę i sam podaje się za osobę
mobbingowaną. Co wtedy? Bajka Żegoty J
„Gdy Bóg wygnał
grzesznika z rajskiego ogrodu,
Nie chciał przecie, ażeby człowiek umarł z głodu;
I rozkazał aniołom zboże przysposobić
I rozsypać ziarnami po drodze człowieka.
Przyszedł Adam, znalazł je, obejrzał z daleka
I odszedł; bo nie wiedział, co ze zbożem robić.
Aż w nocy przyszedł diabeł mądry i tak rzecze:
«Niedaremnie tu Pan Bóg rozsypał garść żyta,
Musi tu być w tych ziarnach jakaś moc ukryta;
Schowajmy je, nim człowiek ich wartość dociecze».
Zrobił rogiem rów w ziemi i nasypał żytem,
Naplwał i ziemią nakrył, i przybił kopytem; —
Dumny i rad, że boże zamiary przeniknął,
Całym gardłem rozśmiał się i ryknął, i zniknął.
Aż tu wiosną, na wielkie diabła zadziwienie,
Wyrasta trawa, kwiecie, kłosy i nasienie.
O wy! co tylko na świat idziecie z północy,
Chytrość rozumem, a złość nazywacie mocą;
Kto z was wiarę i wolność znajdzie i zagrzebie,
Myśli Boga oszukać — oszuka sam siebie.” [4]
Komentarze
Prześlij komentarz